Thursday, 22 November 2012

Si Lolita by Lolita Lempicka for women




 
Zacznę od tego ze zestwik dostałam od mojej ukochanej mamy na urodziny :)
 
Piękne, tekturowe, solidne pudełeczko ma ukrytą szufladkę, a w niej flakonik perfum i balsam do ciała. Szufladkę otwiera się pociągając za złoty sznureczek, który nawiązuje do kolorów buteleczki. Drobne, czerwone rysuneczki na opakowaniu przedstawiają elementy toaletki: mały grzebyk, szczotka do włosów, perfumy.. i tym samym nadają dziewczęcy, bajkowy charakter.


 
 
Balsam do ciała intensywnie pachnie, z czego jestem bardzo zadowolona. Zapach utrzymuje się długo na skórze i idealnie komponuje z perfumami. Sam balsam ma bardzo dobre właściwości nawilżające. Pozostawia skórę gładką i odżywioną, co w przypadku perfumowanych balsamów nie jest codziennością. Używałam wielu i zawsze miałam wrażenie, że jedyną ich domeną jest zapach. W tym przypadku muszę pochwalić działanie preparatu.


 
Si Lolita Lempicka to zapach niezapomniany. Elegancki, kobiecy, namiętny i kontrowersyjny. A to za sprawą różowego pieprzu, który jako pierwszy dociera do naszych zmysłów. Potem słodki groszek, mandarynka, bergamota i paczula. Wszystkie nuty pięknie się komponują, a zapach ewaluuje w czasie. Z mocnego zadziornego pieprzu delikatnie przechodzi w stanowczy, bogaty, orientalno-kwiatowy akord pozostający długo na skórze.



 
 
Flakonik piękny, bajeczny typowy styl Lolity Lempickiej. Kształtem przypomina koniczynkę czterolistną gdzie każdy listek muśnięty jest zlotem tworząc serduszko. Miniaturowe logo LL wykonane jest ze złotego plastiku i razem z mini apaszka w groszki zaczepione jest do spray‘a buteleczki. Cudeńko!
Piramida zapachu
Nuta głowy: bergamota, mandarynka
Nuta serca: różowy pieprz, słodki groszek (sweet pea), żywica Elemi, heliotrop, lak wonny (wallflower)
Nuta bazy: paczula, Tonka (Tonka bean), bursztyn, żywica Elemi
Wyczuwalne akordy:
balsamiczny,delikatny korzenny, słodki, białe kwiaty, cytrusowy, świeży korzenny
 
Odrobina historii…
Zapach skomponowany przez Christine Nagel i Benoit Lapouza.
Wprowadzony na rynek w sierpniu 2009 roku.

 

3 comments:

  1. Uwielbiem ten zapach xx :-)

    ReplyDelete
  2. Piękna butelka! :)

    ReplyDelete
  3. To już moja czwarta buteleczka,kupuję je w super pharm bo tam są najtańsze.Mimo że próbowałam je wielokrotnie zdradzić cały czas do nich wracam.

    ReplyDelete

Dziękuję serdecznie za Twój komentarz :)
Thank you for all your comments :) xxx